czwartek, 27 sierpnia 2015

to już jest koniec

...nie ma już nic, 
jesteśmy wolni,
możemy iść.
loser ♥
   Dzisiejsza notka jest bardzo specjalna. Bo ostatnia. Tak, zamykam nattliv. Czemu? Cóż, od dawna czuję się "wyautowana" z blogosfery, nie mam żadnych pomysłów czy chęci na grafikę. Do tego po prostu zwykły powód: życie to suka. Tyle mogę powiedzieć. Co z resztą autorek? Zanim pojęłam ostateczną decyzję, upewniłam się, że Shandie, Sezam, Fantazja i Selly są na innych blogach. Nie chciałam, żeby mieli jakiś zastój w swojej "karierze" graficznej z mojego powodu. Nie będę się tutaj rozczulać na dziewczynami, bo swoje smuty wylałam już na konferencji z nimi. ♥
Także.. cóż. W tej notce chciałam same współprace mieć. Poprosiłam sporo osób o bazy, tak na pożegnanie ^^ Tak oto wyglądają nasze wypociny w ostatniej notce na tym blogu:

k4sper
 Renfri
Fantazja
Erenae
Rosesylla
Azulmez
Selly


*na efekt 3D na pracach*

Także... żegnam was. Tyle tu po mnie!
Misao

16 komentarzy:

  1. No i smutno mi! Co prawda nie zawsze komentowałam, ale stale dowiedziałam tego bloga!
    Szkoda. że zdecydowałaś się odejść, ale szanuję twoją decyzje :) Chociaż mam nadzieję, że wrócisz jeszcze jak nie na ten to inny blog :)
    Prace jak zawsze boskie ta sygnaturka z Hyuną jest przecudna. Z nagłówków najbardziej mi się trzeci podoba <3 CUDO!
    Pobieram koloryzacje (to już jest koniec)
    Tutorial bardzo ciekawy więc na pewno komuś pomoże.
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda taka, że aż żadna ^^ Co do powrotów na inne blogi, to nie sądzę, aby tak się stało w ogóle. Ale dziękuję, i cieszę się że mogłyśmy z dziewczynami cię na nattliv gościć <3

      Usuń
  2. to już jest koniec
    ;_;
    popłakam ci jeszcze, zobaczysz :c
    biorę PSD, na pewno się przydadzą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niue. Płakać nie będziesz, bo nie ma po czym.
      Ni. Po prostu ni.

      Usuń
  3. MISA TY MAŁPO JA NIE PŁACZĘ, JA RYCZĘ ;- (((((

    To był mój pierwszy blog do którego dołączyłam, nawet nie wiesz jaka wtedy podekscytowana byłam (ba jarałam się, jak zostałam przyjęta), nazwana przez Sezama Paruffką ;-; Jezu to takie smutne :(((
    Tak samo jak Prettysmilex liczę, że kiedyś albo tu - albo gdzieś indziej powrócisz, ze zdwojoną siłą < 333 Bo jak nie to cię znajdę :))

    zapłakana Fanta ;-;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina, ni płacz. :C A paruffka będzie żyć wiecznie. <3

      Usuń
  4. Szczena mi opadła tak nisko, że dość długo będę ją zbierać raczej. :o
    Nie no, sama jestem przez to w rozsypce...
    Natt-liv towarzyszyło mi od początku mojej przygody na blogspocie i kurcze, wyznaczało jakiś poziom. Wpadałam tutaj, żeby obejrzeć prace udane (bo innych nie było)...
    No ja po prostu nie wierzę, że to po prostu koniec... :'(
    :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się (i sądzę, że załoga także), że nl było od początku twojej przygody z grafiką :) Niezmiernie nam miło z tego powodu. Ale wiadomo, jak coś się zaczyna, to też i musi się skończyć.
      Głowa do góry! Jest sporo świetnych blogów <3

      Usuń
  5. Jestem w ciężkim szoku. o.O
    Bardzo, bardzo szkoda tego bloga. Był naprawdę świetny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że 3 lata to wystarczający staż. Jak wcześniej wspomniałam, jeżeli coś się zaczyna, to musi się skończyć ^^
      Cieszę się i dziękuję, że uważasz, że nl był świetny. <3

      Usuń
  6. Chyba wszyscy smutają, że taki dobry blog przestaje istnieć :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co się smucić! Jest tyle świetnych blogów ku uciesze oka ^^

      Usuń
  7. Miesiąc mnie nie było a tu wchodzę i czytam że zamykasz bloga :( No szkoda bo miło było popatrzeć na twoje i nie tylko prace. Mam nadzieję że jeszcze na jakimś blogu znajdę twoje prace bo naprawdę świetną grafikę robisz :)

    Co do nagłówków to wszystkie świetne są! Ciężko mi wybrać faworyta ale będzie chyba to 9 nagłówek :)

    Pozdrawiam :)

    Pobrałam nagłówek ostatni na poszkole.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Pobiorę koloryzacje na rockmenowa ,kurdę zawsze wchodziłam na twego bloga zawsze aby popatrzeć może sie zaispirować byłaś moją królową ,a terac cię tracimy

    OdpowiedzUsuń